Dukla – niezwykłe miasteczko galicyjskie na dawnym szlaku węgierskim, brama do Beskidu Niskiego. Prócz klasycznego średniowiecznego założenia (kwadratowy rynek i odchodzące równoległe uliczki), znajdują się tutaj ruiny synagogi i ruiny komory celnej, gdzie clono wina importowane z Węgier. Dzisiejsza droga wojewódzka na Barwinek nie wiedzie dokładnie tą samą trasą, co dawny szlak węgierski, ale czasem da się w polach znaleźć jego pozostałości (nie wiem, czy w okolicach Dukli, ale np. w okolicach Niebylca).
W pałacu – dawnym majątku Tarnowskich – mieści się muzeum. Obiekt został zwrócony prawowitym właścicielom kilka lat temu (2012), którzy odtąd dzierżawią główny budynek pałacu Gminie. Rodzina Tarnowskich odzyskała wiele budynków w Dukli, łącznie z ratuszem, czy dawną szkołą (ten obiekt jest już odsprzedany dalszym inwestorom). Przespacerować się można po parku na tyłach pałacu (widoczny jest przy wjeździe do Dukli od północy), choć przy wejściu zwiedzających wita informacja, że teren prywatny, wejście na własną odpowiedzialność.
W północnej części miasta wznosi się barokowy klasztor OO. Bernardynów – sanktuarium Jana z Dukli – patrona Dukli i Lwowa, który miał niedaleko swoją pustelnię.